No To Start!
Czy możliwe jest spakowanie czteroosobowej rodziny na roczną wyprawę w trzy walizki? Tak! Udowodniłam to sobie i reszcie świata! Start – Polska. Meta – Indonezja, a dokładniej rzecz ujmując Bali! Rajsko, sielsko, anielsko z temperaturą oscylującą wokół 30 stopni Celsjusza przez całe 365 dni, eksplodującą kolorami i zapachami, krystaliczną wodą i przepysznym jedzeniem. Ale chwileczkę, czy to jest aż takie proste? Nie do końca. Wszystko zaczęło się dużo wcześniej w sferze marzeń i wyobraźni oraz wszechobecnych blogów. Mąż mój naczytawszy się powyższych nadał temat „przerzucenia” rodziny na rok na Bali. Oj, jak mi wyobraźnia rozbujała się natychmiast. Coś nie do ogarnięcia przez moją percepcję. Adrenalina i endorfiny poszybowały. W…